28

"Więc... jesteś teraz mężatką?" Jackson patrzy na mnie z szalonym wzrokiem, tym samym, którym obdarza wszystkich, kiedy myśli, że stracili rozum.

"To nie był wybór, znaczy, nie czuję się, jakbym była jego żoną... dopiero zaczęliśmy zachowywać się, jakbyśmy nie byli wrogami." Mówię z lekkim wzruszeni...