Rozdział trzynasty

„O, cześć?” zapytałam. Uśmiechnął się.

„Cześć,” odpowiedział.

„Czyż nie nienawidzisz lekcji tańca towarzyskiego?” wypaliłam.

Zaśmiał się. „Nauczyciela? Trochę?”

Przewróciłam oczami.

„Ale taniec towarzyski, taniec jest naprawdę fajny!” powiedział.

„Wątpię!” powiedziałam, przewracając oczami pono...