Rozdział 61

ARIA

Szłam w stronę biblioteki, moja dłoń wciąż piekła po uderzeniu Scarlett. Gdzie się podziała ta nieśmiała dziewczyna, którą kiedyś byłam? Pewnie zniknęła razem z moim dawnym "ja" sprzed ciąży.

Ludzie kiwali głowami z szacunkiem, gdy przechodziłam. Niektórzy wciąż patrzyli na mnie z pewną niepe...