Rozdział 189

„Nie jesteś już naszym Betą”, warczy Archer, a potem uderza Wyatta tak mocno, że ten leci w tył prosto na drzewo. Drzewo rozbija się na kawałki, drewniane odłamki lecą we wszystkie strony. Liście opadają na ziemię.

Klatka piersiowa Archera unosi się i opada. Boże, jak szybko musiał biec, żeby tu do...