Rozdział 45

Zostawiam Mię pod opieką Archera przed zajęciami. Jest tak pochłonięty czytaniem czegoś, że nie mówi ani słowa, gdy wkładam Mię do kojca. Mówię mu, że wrócę po zajęciach, a on tylko mruczy w odpowiedzi.

Zajęcia okazują się tak nudne jak zawsze. Chociaż, nie mogę powstrzymać rumieńca, gdy poprawnie ...