Rozdział 127

Patrzyłem na nagranie z monitoringu szpitala, serce mi waliło. Tajemnicza postać wsypała coś do kubka z wodą pani Davis.

Tej samej nocy starsza kobieta obudziła się spragniona i wypiła całą skażoną wodę. Nic dziwnego, że nie mogliśmy znaleźć niczego podejrzanego w jej organizmie - dowody dawno znikn...