Rozdział 273

Było już dawno po kolacji, ale Henry nadal stał samotnie przed wejściem do hotelu, oparty o drzwi swojego samochodu. Wokół jego stóp leżały niedopałki papierosów.

Po południu Sophia zabrała Billy'ego i wsiadła do samochodu Alexandra, a do tej pory nie wrócili.

Nie martwił się, że Sophia i Alexande...