Rozdział 92: Gorzkie prawdy

Poranne słońce wydawało się kpiną, gdy ładowałam pistolet, mając już podjętą decyzję.

Znajdę Palmera, skonfrontuję się z Kaspianem i dowiem się prawdy — całej prawdy.

Tamten filmik z nocy po zakończeniu szkoły odtwarzał się w mojej głowie bez końca — moje ciało splecione z Kaspianem, a potem on zb...