Rozdział 60

Zaćmienie

Nie czekając na moją odpowiedź, poprowadziła mnie z ogromnej sali rady, zostawiając Alfę, by radził sobie sam. Usłyszałam trzask i zrobiło mi się go żal. Jego babcia zmarszczyła brwi, mamrocząc coś pod nosem. Myślałam, że się odwróci, ale zamiast tego szła dalej tym samym krokiem. Przeszły...