45.

-ON-

Z niepokojem obserwowałem, jak wychodziła z domu. Nie spojrzała na mnie ani nie uznała mojej obecności. Jej niewidzialne mury wydawały się zbyt wysokie i zbyt grube, by mnie zauważyć.

Po naprawach ruszyłem do pracy. Ale najpierw musiałem się wykąpać, więc skierowałem się nad jezioro.

Gdy tyl...