81.

-JA-

Gdy tylko poczułem, że coś jest nie tak po jej stronie przez więź, zostawiłem wszystko i pobiegłem do domu. W tamtej chwili nic nie miało dla mnie znaczenia oprócz Arsinoe. Wiedziałem, że muszę jak najszybciej do niej dotrzeć, bo była w tarapatach. Potrzebowała mnie.

Mój wilk był bardzo aktyw...