Osierocone szczenięta

Po rozmowie o zasadzce i zniszczeniach, jakie spowodowałem w Jeepie, Jess ma już dość czekania i zaczyna mnie ciągnąć w dół drogi. Niczego wokół nie rozpoznaję, ale to mnie nie dziwi, bo nigdy nie pozwolono mi opuszczać sierocińca. W końcu zatrzymujemy się przed spalonym budynkiem.

"Jess, gdzie j...