Rozdział 69

Gdy wróciłam do domu, od razu poszłam na górę i wzięłam prysznic, podczas którego płakałam, aż zabrakło mi łez. Nie miałam już więcej łez do wylania. Mój ukochany leżał w przypadkowym szpitalu, a ja nie mogłam być tam, żeby mu pomóc przeżyć. Nienawidziłam tej wojny i nienawidziłam być w tej sytuacji...