53

Szybko puściłam jego dłonie, patrząc wszędzie, tylko nie na niego. Moje serce zaczęło bić szybciej. Tym razem nie z powodu pocałunków Hamesa czy jego dotyku, ale dlatego, że czułam, jakby moje uszy płatały mi figle.

"Ehm... Er..." jak mogłam być tak głupia, żeby tak łatwo zgodzić się na taką obietn...