Rozdział 15

Następnego dnia budzę się i próbuję wstać. Ale mój wilczy brat mnie przygniata.

Muszę się wysikać! - mówię, patrząc na Bentley'a, który tylko kiwa głową na mojego brata, a ten mnie puszcza. Potem delikatnie chwyta moją rękę zębami i zaczyna prowadzić mnie do łazienki.

  • Na twoim miejscu bym tego n...