Moje urodziny

POV JULIA

12 listopada.

Najsmutniejsze urodziny w całym moim życiu. Straciłam rachubę, ile razy dziś płakałam.

Łzawy ból, którego nie mogłam ukoić... Cały dzień spędziłam w najlepszym możliwym towarzystwie, "sama ze sobą."

Dałam sobie pocieszenie, którego potrzebowałam, objęłam się i pogra...