Rozdział 25

Punkt widzenia Ateny

Kiedy Eros powiedział, że jest już szósta wieczorem, prawie dostałam zawału. Miałam się już spotkać z Mają, spanikowałam, wstając z miejsca. Nie mogłam uwierzyć, że spędziliśmy cały dzień na rozmowach, choć ja mówiłam niewiele, wciąż zbyt przestraszona, by opowiedzieć im o ...