Rozdział 58

MYRA

Wszystko wyszło na jaw i nie było już odwrotu. Bracia wiedzieli, że jestem Morganem i że cały czas ich oszukiwałam. Początkowo planowałam ukrywać to przez kilka tygodni, ale sytuacja z oszustem zmieniła wszystko.

Nie mogłam już dłużej się ukrywać. Musiałam coś z tym zrobić, zanim Drakkoni rusz...