Rozdział 75

MYRA

Opowiedziałam im o Arice tyle, ile mogłam sobie przypomnieć — co nie było wiele, a to, co pamiętałam, nie było dobre. Arika od początku była kłopotliwym dzieckiem.

Była o trzy lata starsza ode mnie i nigdy nie przepuszczała okazji, by mnie terroryzować lub dręczyć. Wciąż pamiętam ulgę, jaką po...