Emma

Nie. Nie, nie, nie, nie.

To nie mogło się dziać.

To naprawdę nie mogło się dziać.

"Jesteś w porządku?" zapytał ponownie chłopak, Liam. Drgnęłam lekko, gdy położył pocieszająco rękę na moim ramieniu, próbując zmusić mnie do spojrzenia na niego, ale nie mogłam otworzyć oczu. Nie chciałam otworzyć oczu...