Rozdział 28

Fane przyciągnął Jacque do siebie, całując jej szyję tam, gdzie zostawił swój znak. Drżała pod jego dotykiem. Nadal martwiła się o niego, ponieważ wciąż trzymał się na dystans.

"Kochałem cię, Jacquelyn," powiedział poważnie.

Jacque spojrzała mu w oczy. "Naprawdę?" zapytała po raz pierwszy od momentu...