Niedowierzanie

Liandra

Miejsce, do którego mnie zabrano, wydawało się być prywatnym, ekskluzywnym klubem. Pomimo jego wyrafinowania, wyczuwałam dziwne napięcie w powietrzu, którego nie mogłam dokładnie określić. Walczyłam, aby stłumić pytania buzujące w mojej głowie, a także irytację, która narastała.

Kiedy ...