Rozdział 227

"Nadal nie odpuszczasz, co? W takim razie zaraz cię przycisnę."

Ruchy Griffina były szorstkie. Zerwał z Sophii bieliznę i wsunął swoje pomarszczone dłonie między jej nogi, mocno pocierając.

Tak delikatne miejsce, a traktowane tak brutalnie.

Ciało Sophii drżało z bólu, ale wciąż nie dawała za wy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie