Rozdział 24

Rue

Moje ciało czuło się dziwnie, gdy Travis prowadził mnie przez liczne korytarze sali bankietowej, aż dotarliśmy do jednego, który rozpoznałam jako prowadzący do głównych drzwi. Ramię Travisa trzymało mnie stabilnie przez całą naszą drogę, a mała część mnie życzyła sobie, żeby nasze okolicznoś...