Rozdział 39 - Pora obiadowa

Blake chwycił mnie za nadgarstek i pociągnął w stronę pokoju z aktami. Usiadł na kanapie i posadził mnie na swoich kolanach. Oparł głowę na moim ramieniu i objął mnie obiema rękami, przytulając mocno. Położyłam jedną rękę na jego plecach, a drugą wplotłam w jego włosy z tyłu głowy.

„Max i ja je...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie