Rozdział 18 : Plaża

ROZDZIAŁ OSIEMNASTY:

Trzymał mnie za rękę przez całą drogę do swojego samochodu i otworzył dla mnie drzwi po stronie pasażera. To było bardzo intymne i staroświeckie. Ale naprawdę urocze. Teraz wyjeżdżaliśmy z parkingu dla studentów. Włączył kierunkowskaz, żeby skręcić w lewo, i po przerwie w ruchu...