Rozdział 19 : Piątkowy poranek

ROZDZIAŁ DZIEWIĘTNASTY:

Następnego dnia był piątek. Obudziłam się wciąż podekscytowana po mojej randce (randkach?) z Seanem dzień wcześniej. Byłam w świetnym nastroju. Nawet ostre słowa Meg nie mogły mnie dołować ani sprawić, że zareaguję. Była bardzo zdziwiona. Zazwyczaj potrafiła mnie wyprowadzić...