129. Świąteczna oferta pt.1

Jego ręka płynnie poruszała się, gdy mieszał trzepaczką w bulgoczącym garnku, uważając, by mąka nie ugotowała się zbyt szybko i nie powstały grudki. Śmietana stopniowo gęstniała, a on dodawał przyprawy, skupiony na zadaniu, kiedy dotarł do niego dźwięk radosnego śmiechu, zmuszając go do oderwania wz...