Tak długo, jak zostaniesz

Pustka. Taka wydaje się być sytuacja w moim umyśle przez ostatnie kilka dni. Nie mogę... nie, nie chcę o niczym myśleć. Wstaję każdego ranka, zanim oczy mojego mężczyzny znajdą moje. Biegnę na bieżni, jakby moje życie od tego zależało, boksuję, jakbym miała nie zobaczyć jutra.

Cokolwiek. Cokolwiek,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie