Nie rozumiesz mnie

"To będzie trochę zimne." Szepcze do mnie uzdrowicielka, smarując przezroczystym, niebieskim żelem mój brzuch. Jej ręce są szorstkie, skóra porozrywana przez pracę uzdrowicielki. Drgnę lekko, gdy lodowaty żel rozprowadza się po mojej skórze. Patrząc na zegarek, kontroluje czas, czekając, aż moje cia...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie