Rozdział 120

Moi rodzice zostali z nami przez miesiąc. Pożegnanie było trudne. Mama już wcześniej powiedziała, że planuje wrócić, gdy nadejdzie czas na mój poród i nikt się temu nie sprzeciwił. Świadomość, że mamy na co czekać, trochę ułatwiła pożegnanie. Gdy wiosna przechodziła w lato, dramat zdawał się maleć, ...