Rozdział 18

Następnego dnia czułam, że cały czas tylko czekam na rozpoczęcie ceremonii krwi. Miała odbyć się po kolacji, więc miałam cały dzień do zagospodarowania. Większość czasu spędziłam na rozpakowywaniu się, a potem spacerowaniu po wiosce i okolicach. Szedłam wzdłuż strumienia, gdy usłyszałam kroki i pocz...