Rozdział 146

Gdy tylko wychodzę z budynku, w którym mieszka Nico, mój telefon zaczyna wibrować. To wiadomość od jego mamy - Bethany. Może pisze w jego imieniu, że nie chce mieć ze mną nic wspólnego.

Ręce mi drżą, gdy otwieram wiadomość. Zaprasza mnie do siebie. Normalnie nie byłoby to dziwne, ale biorąc pod uwa...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie