Rozdział 21

Minęły dwa tygodnie odkąd Christian się pojawił i, co dziwne, nadal przesyłał czeki, ale jak wcześniej, odsyłałam je z powrotem.

Byłam w szesnastym tygodniu ciąży i zaczęłam już widocznie przybierać na wadze, więc pracowałam jeszcze ciężej niż wcześniej, bo nie mogłam ukrywać tego zbyt długo. Nie d...