Rozdział 86

5 godzin

„Wszystko w porządku?” Johnny pytał mnie już chyba dziesiąty raz w ciągu godziny. „Tak, wszystko dobrze, ze mną i z dzieckiem.” Uspokoiłam go.

Pięć godzin prawie minęło i wszyscy byli spięci. Cały czas myślałam tylko o tym, że za kilka godzin Fabio niestety zauważy, że Beau zniknął.

Była...