Rozdział 32

Ostatecznie Fiona nawet nie dała Rufusowi szansy, aby sam się zgłosił.

W chwili, gdy wyszedł z biura, policjanci założyli mu kajdanki.

„Fiona, bezduszna wiedźmo! Karma cię dopadnie!” wykrzyczał Rufus, gdy wsadzali go do radiowozu.

Wyatt zmarszczył brwi i spojrzał na Fionę.

Fiona, spokojna jak og...