Rozdział 18

ASHER

"Przepraszam, co?!" pyta, odpychając go. Kładzie ręce na biodrach. "Mógłbyś powtórzyć, co właśnie powiedziałeś?" Cholera, potrafi być seksowna, kiedy się złości, ale Knox wydaje się kompletnie przerażony.

"Ja... To głupie, mówiłem bez zastanowienia." Jąka się.

"Więc co? Cała sprawa była...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie