99.

-ONA-

Przyglądałam się śnieżnej panterze siedzącej na zewnątrz kuchni, podczas gdy Celeste parzyła nam herbatę. Stała do mnie tyłem, co dawało mi lepszą okazję do przyjrzenia się jej. Była naprawdę wysoka i smukła. Jej blond włosy były obecnie związane w kok wysoko na głowie.

Jej kark był odsłonię...