Rozdział 392

Słodkie rzeczy naprawdę rozgrzewały moje serce.

Atmosfera nie była tak napięta jak wtedy, gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy.

Royce trzymał swoją filiżankę z bubble tea. To był pierwszy raz, kiedy widziałam go w takim stanie, i nie mogłam powstrzymać się od lekkiego uśmiechu.

Z tego, co pamiętam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie