Razem...

POV WILLIAM

Obserwuję, jak dzień kończy się, ustępując miejsca ciemności nocy. Zamykam oczy, czując, jak zimny wiatr mocno uderza we mnie.

Cholera.

Jak bardzo tęskniłem za tym uczuciem...

Zapach mokrej trawy, odległy dźwięk świerszczy i echo dziecięcego śmiechu wciąż są w mojej głowie.

Do...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie