Moja bolesna przeszłość

Szarość

Budzę się, gdy światło wpada przez okno. Czuję ciepło na sobie. Patrzę w bok i widzę Marka śpiącego spokojnie. Leży na brzuchu, a jego ramię jest zarzucone na mnie. Słyszę jego ciężki oddech podczas snu. Przez chwilę przyglądam się jego twarzy. Mam nadzieję, że Mark zostanie na resztę d...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie