11 | DYPLOMACJA

Zgodnie z przewidywaniami, nie zmrużyłam oka. Większość czasu spędziłam skulona przy drzwiach, nasłuchując w ciszy dziwnych dźwięków lub znaków, że Revenant przyjdzie mnie zabić. Nic się nie wydarzyło. Udało mi się jednak pochłonąć i utrzymać w żołądku dwie torby z krwią, choć całe spotkanie z Króle...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie