Rozdział 28

Catherine Ashton

Spojrzałam przez okno, krzyżując ramiona na piersi. To był długi dzień po serii spotkań. Westchnęłam głęboko, spoglądając na ruchliwe ulice Los Angeles.

Odwróciłam się i usiadłam na krześle, patrząc na artykuł przede mną. Był o Jacobie, który z sukcesem rozpoczął działalność w przem...