150 - Enora Miller

Enora Miller

Nie było mowy, żebym się nie zakochała. John zawsze traktował mnie tak dobrze, był troskliwy i zawsze pełen szacunku. Zgodziłam się na jego propozycję randkowania, co jego rodzice przyjęli z wielką radością. Chociaż moi byli trochę zaniepokojeni, nie stawiali żadnych przeszkód.

Wiedzi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie