Rozdział 332

Julian odpisuje: [Szatan. Jest głodny. Nakarm go.]

Louisa jest zdezorientowana. Odpisuje: [Przyprowadziłeś Szatana do biura?]

Julian: [Tak.]

Louisa milknie.

Dlaczego miałby przyprowadzać Szatana do pracy?

Bob przecież doskonale opiekował się Szatanem w domu, prawda?

Przyprowadzenie go do biura...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie