Rozdział osiemdziesiąty drugi

Jayce

Wracam do domu po godzinie bezcelowej jazdy. Nie powinienem był wychodzić, ale musiałem. To, co mi powiedziała, zabolało. Czy ona naprawdę wierzy, że to, co się między nami dzieje, jest wciąż czysto seksualne? Wyszedłem, bo gdybym tego nie zrobił, powiedziałbym rzeczy, których później bym żał...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie