134. Odszkodowanie...?

Spodziewałam się, że pan Rozzo zażąda rekompensaty, ale nie sądziłam, że zrobi to tak bezpośrednio. Rzeczywiście, to bardzo pragmatyczny człowiek, co może być zarówno przekleństwem, jak i błogosławieństwem.

„Widzi pani, pani Morgan, nigdy bym się nie spodziewał, że tak renomowana agencja przyniesie ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie