Rozdział 32 Chwila pokoju

Głos doktora odbijał się echem od pustych ścian korytarza.

Pełen gniewu, zastanawiał się, dlaczego dziewczyna tak delikatna jak kwiat musiała przechodzić przez takie piekło.

Gwałt, napaść seksualna i najgorsze ze wszystkiego, przymusowe podanie narkotyków – jeśli ten incydent zostałby w pełni ujaw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie