Rozdział 49

CHRIS: Idźmy teraz, bo wszystkie jej zdjęcia i filmy trafią automatycznie do internetu, jeśli nie zresetuję tego co pięć godzin.

Chwyciłem laptopa i obróciłem go w jego stronę. Na ekranie Brian siedział przed swoimi komputerami.

CHRIS: NIE DOTYKAJ TEGO.

***BRIAN: Ups. Wszystko zniknęło...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie