Epilog

Rok później

"Rahul, proszę wstań… Co ty robisz? Jest tyle rzeczy do zrobienia. Musimy być też gotowi." Próbowałam go odepchnąć, bo spał wtulony we mnie. Jego ramię i noga były na mnie. Musiałam wstać i pomóc mamie w przygotowaniach.

Podniosłam szklankę wody, która leżała na stoliku nocnym i wylała...